sobota, 14 grudnia 2013

|Momo| BOTANIQA- eksplozja zapachu i naturalne ekstrakty dla pupila

Jakiś czas temu, w naszym mieście miało miejsce otwarcie nowej hurtowni zoologicznej Klo Klo. Zaciekawione, mając ją akurat po drodze podczas spacerku z Kumi i Haru, postanowiłyśmy tam wpaść i zobaczyć jakie psie przysmaki i mikstury pielęgnacyjne znajdziemy w rzeczonej hurtowni. Moją uwagę od razu przykuł preparat ułatwiający rozczesywanie sierści/włosów- w końcu wyczesanie całego królewicza to zajęcie czasochłonne, a on sam nam tego nie ułatwia.
Nazwa BOTANIQA nic mi nie mówiła, więc bogatsza jedynie o ulotkę, wróciłam z ferajną do domu.
Tam poczytałam nieco o linii produktów- od razu spodobała mi się informacja o braku parabenów, sylikonów oraz alkoholu, których w kosmetykach (także tych dla ludzi) jest pełno. Kumi ma bardzo wrażliwą skórę, więc im mniej chemii tym mniejsze prawdopodobieństwo wystąpienia uczulenia.
Na Facebookowym profilu marki doczytałam się naprawdę wielu pozytywnych opinii zarówno na temat szamponów jak i odżywek. Postanowiłam napisać wiadomość do administratorów strony z zapytaniem o pomoc w doborze odpowiednich produktów dla pudliszona oraz sznaucerkowatej damy.
Byłam niezwykle zdumiona po otrzymaniu wiadomości zwrotnej.
Nie dość, że dostałam odpowiedź na zadane pytanie (z uwzględnieniem dlaczego taki, a nie inny produkt) to również sporo cennych wskazówek pielęgnacyjnych.
Kilka dni później wracałam do domu ze świeżo zakupionym sprayem ułatwiającym rozczesywanie oraz odżywką Love Me Long.



Przede wszystkim muszę pochwalić oba produkty za przepiękne zapachy. Zwłaszcza odżywka pachnie wręcz pysznie.
A teraz słów kilka o każdym produkcie z osobna.

Tangle Free Spray jest to, jak już wspominałam, produkt ułatwiający rozczesywanie psiego futerka. Według tego co pisze na buteleczce, możemy aplikować spray na suchą lub morką sierść/włos.Po odczekaniu dłuższej chwili (zawsze jestem zdania, że jeśli produkt ma zadziałać, to musimy dać mu odrobinę czasu) przystąpiłam do czesania najbardziej przeze mnie nielubianej części Harukowego ciałka- ogona. Drobny opór na początku, ale niedługo potem szło coraz lepiej. Nawilżony produktem włos znacznie łatwiej było rozczesać. Pokiwałam z uznaniem głową i pozwoliłam odejść łypiącemu na mnie spode łba synkowi do jego mrocznych czeluści pod łóżkiem. Gdy wyszedł jakiś czas później jego ogonek był puszysty i mięciutki, łatwo było go przeczesać grzebykiem. A podczas merdania w całym pokoju unosił się przyjemny zapach.
Kumi po strzyżeniu nie wymaga czasochłonnego wyczesywania, aczkolwiek stosuję odrobinę sprayu jako swego rodzaju psich perfum. Pachnie potem śliczne przez parę dni.

Odżywka Love Me Long to produkt przygotowany z myślą o psach z długą sierścią. Zaraz po kąpieli w szamponie należy nałożyć odpowiednią ilość i wmasować w futerko, a następnie pozostawić na kilka minut i spłukać.
Tym razem pierwsza o dobroczynnym działaniu odżywki przekonała się Kumi. Po wysuszeniu jej futerko było lśniące i mięciutkie. Włos na łapkach zaczął układać się w śliczne fale, niczym u rodowodowego sznaucerka, a bródka nabrała ogłady i nie odstawała na wszystkie strony świata jak po naelektryzowaniu.  Sunia pachniała oszałamiająco przez wiele dni po tej kąpieli. A kolejnym razem było jeszcze lepiej niż poprzednio.
W przypadku Haru sprawa wyglądła bardzo podobnie. Po zastosowaniu odżywki jego włos stał się miękki, łatwy w rozczesywaniu i świetnie się układa. Zarówno dla nas, jak i niego samego codzienna pielęgnacja staje się powoli coraz większą przyjemnością.

(Lady i Hrabia po zabiegach pielęgnacyjnych)

Podsumowując: z czystym sumieniem mogę gorąco polecić produkty firmy BOTANIQA, gdyż nie podrażniają wrażlwej skóry jednego z moich piesków, przynoszą oczekiwane rezultaty, a regularne ich stosowanie znacznie poprawia kondycję psich włosów.
Gdy tylko zużyję szampony, które już posiadam, na pewno nie zawaham się przed wypróbowaniem tych od BOTANIQA :)

A czy ktoś z Was miał już doczynienia z tą firmą?

Momo

3 komentarze:

  1. Czyżby moje oczy widziały zmianę szablonu? xD
    Wpis ten przypomniał mi, że mojemu kotu przydałaby się kąpiel. >.< Produkty tej firmy są również dla kotków? xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co mi wiadomo to jedynie dla psiaków :)
      Przejściowa zmiana szablonu, uczymy się ogarniać blogspota.

      Usuń
  2. Potwierdzam produkty te sa wspaniale! Sama je stosuje na mojej suni shih tzu i faktycznie wlosy wspaniale sie rozczesuja i cudownie pachna! Pozdrawiam Ola.

    OdpowiedzUsuń